Kościół Ewangelicko-Augsburski w RP jest częścią jednego, świętego, powszechnego i apostolskiego Kościoła, który został założony przez Jezusa Chrystusa w dniu zesłania Ducha Świętego.
Jest również spadkobiercą wielowiekowej tradycji zapoczątkowanej przezks. dra Marcina Lutra w 1517r., kiedy to przybił na drzwiach Kościoła zamkowego w Wittemberdze 95 tez. Jego poglądy, które szybko zakorzeniły się w zachodniej europie dotarły także do Polski. Również tu zostały ciepło przyjęte i mimo oporu i utrudnień ze strony władzy królewskiej zaczęły powstawać parafie ewangelickie w Wielkopolsce, na Pomorzu, Kujawach, Mazurach i Śląsku.
Od samego początku nabożeństwa odprawiane były w języku narodowym. Wzmożona działalność ewangelików zaowocowała powstaniem bogatej literatury religijnej w języku polskim: tłumaczenia Pisma Świętego, kancjonały – śpiewniki, postylle – zbiory kazań, katechizmy. Reformacja szczególnie dobrze rozwijała się wśród mieszczan i chłopstwa zachodniej Polski, a także Polaków mieszkających poza granicami kraju. Do okresu zaborów przetrwało niewiele zborów, tworzą się jednak nowe zakładane przez kolonistów, szukających lepszych warunków do życia. Szybko ulegają oni polonizacji i biorą czynny udział w życiu politycznym i kulturalnym kraju.
Obecnie w skład naszego Kościoła wchodzą parafie o bardzo zróżnicowanej historii, tradycjach i zwyczajach. Związane jest to z tym iż wywodzą się z terenów różnych zaborów i struktur kościelnych. Jednakże wspólną ich cechą jest wpływ Pisma Świętego jako jedynego źródła prawd wiary. Ma ono wielkie znaczenie w życiu całej wspólnoty jak i pojedynczych jej członków. W przeszłości pozwalało to przetrwać czasy kontrreformacji na Śląsku w XVII i XVIII wieku, kiedy to ewangelikom odbierano kościoły, szkoły i majątki parafii. Na skutek prześladowań i zakazu odprawiania nabożeństw, wierni spotykali się w prywatnych domach i tam studiowali Biblie. Pozwoliło to im zachować wiarę oraz tożsamość ewangelicką, które stanowiły pociechę i moc w oczekiwaniu na lepsze czasy.
Niezwykle trudnym okresem dla polskich ewangelików była II wojna światowa, podczas, której życie straciło wielu zasłużonych dla Kościoła i Kraju księży jak i inteligencji ewangelickiej, wśród nich znalazł się także Biskup Kościoła ks. Juliusz Bursche. Po 1945r. Kościół odradza się ponownie do życia, próbując sprostać trudnemu zadaniu zjednoczenia wiernych z różnych terenów i struktur kościelnych. Oprócz Śląska Cieszyńskiego, diecezje przyjmują charakter diasporalny. Parafie są często bardzo oddalone od siebie skupiając niewielu wiernych. Nie inaczej było w Ostródzie i okolicach gdzie wiernych pozbawiono wszystkich kościołów. Wierni zmuszeni sytuacją polityczną wyjeżdżali masowo za granice.
Obecnie dzięki wzmożonym wysiłkom duszpasterzy i członków parafii odzyskują one swój blask, przyciągając do siebie coraz większą liczbę wiernych. Nierzadko są one miejscem wielu inicjatyw, koncertów i spotkań. Co roku Kościoły Ewangelickie stają się także miejscem modlitw o jedność Chrześcijan. Mają one na celu faktu podkreślenie, że naszym wspólnym celem jest głoszenie Ewangelii o Zmartwychwstałym Chrystusie.
Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z historią i teraźniejszością naszej Parafii.
Przede wszystkim zapraszamy na nasze nabożeństwa i spotkania !
Więcej informacji znajdziecie Państwo na oficjalnej stronie Kościoła: www.luteranie.pl
O naszym Kościele dowiesz się również oglądając poniższe filmy:
Sola Scriptura – jedynie Pismo
„Wierzymy, nauczamy i wyznajemy, iż jedyną regułą i normą, według której powinno się oceniać i osądzać wszystkie nauki i wszystkich nauczycieli, nie może to być żadna inna, jak tylko prorockie i apostolskie pisma Starego i Nowego Testamentu” (Formuła Zgody, Epitome, O zasadniczej regule i normie, 1).
„Na podstawie bowiem słów i działań ojców (Kościoła) nie można ustanawiać artykułów wiary, w przeciwnym bowiem razie artykułem wiary musiałoby stać się także to, co dotyczy pożywienia, odzieży, domu itd., jak to zabawnie uczynili (papiści) w przypadku relikwii świętych. My zaś mamy inną regułę, mianowicie, że artykuły wiary ustala Słowo Boże, a poza tym nikt, nawet anioł (Ga 1,8).” (Artykuły Szmalkaldzkie II, 2).
Tak luterańskie księgi wyznaniowe oddają treść i rozumienie reformacyjnej zasady sola Scriptura – jedynie Pismo Święte, zgodnie z którą ostatecznym autorytetem i normą nauczania, jedynym źródłem wiary jest właśnie Pismo Święte, uważane za natchnione przez Boga zgodnie z II Listem do Tymoteusza 3,16: „Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości”. Stąd też już w XVI wieku środowiska luterańskie w różnych krajach przygotowywały tłumaczenia Biblii na języki narodowe, a przy parafiach luterańskich otwierano szkoły, które umożliwiały naukę czytania, by Pismo Święte było dostępne wszystkim w Kościele.
Kanon Pisma
Reformacja przyjęła jako swój tzw. palestyński kanon Starego Testamentu składający się z 39 ksiąg: I-V Mojżeszowej, Jozuego, Sędziów, Rut, I-II Samuela, I-II Królewskiej, I-II Kronik, Ezdrasza, Nehemiasza, Estery, Joba, Psalmów, Przypowieści, Kaznodziei, Pieśń nad pieśniami, Izajasza, Jeremiasza, Trenów, Ezechiela, Daniela, Ozeasza, Joela, Amosa, Abdiasza, Jonasza, Micheasza, Nahuma, Habakuka, Sofoniasza, Aggeusza, Zachariasza, Malachiasza; oraz ukształtowany w starożytnym Kościele kanon Nowego Testamentu, składający się z 27 ksiąg: Ewangelii Mateusza, Marka, Łukasza oraz Jana; Dziejów Apostolskich; listów św. Pawła: do Rzymian, dwóch do Koryntian, do Galacjan, do Efezjan, do Filipian, do Kolosan, dwóch do Tesaloniczan, dwa do Tymoteusza, do Tytusa, do Filomena; listów: do Hebrajczyków, św. Jakuba, I-II św. Piotra, I-III św. Jana, św. Judy; Apokalipsy św. Jana).
Norma normująca i normy unormowane
Zasada sola Scriptura nie wyklucza istnienia innych norm wiary i nauczania luterańskiego. Ustala ona jednak jasną relację między Pismem Świętym a pozostałymi normami. To pierwsze jest normą ostateczną i nadrzędną tzw. normą normującą (norma normans), zaś wszystkie pozostałe normy są mu podporządkowane tzw. normy unormowane (norma normata). Wśród tych ostatnich najważniejsze w luteranizmie miejsce zajmują księgi wyznaniowe.
Księgi wyznaniowe
Księgi wyznaniowe, zwane symbolicznymi, to wyznania wiary Kościoła, składane w określonych okolicznościach historycznych. Ich zadaniem jest danie świadectwa wierze Kościoła, dają obowiązujący wykład jego nauki, służąc tym samym zachowaniu nauki Kościoła jako czystej i nieskażonej, a także jego jedności. Ze względu na swoje podporządkowanie Pismu Świętemu jako normie normującej nie stanowią one jednak przeszkody dla prób jego aktualnego odczytania, czy prowadzenia badań teologicznych.
Księgi wyznaniowe odgrywają szczególna rolę w Kościołach wywodzących się z Reformacji zapoczątkowanej przez Marcina Lutra w Wittenberdze. W 1580 roku, w 50. rocznicę odczytania Wyznania Augsburskiego, wydano tzw. Księga Zgody (Liber Concordiae), która była ukoronowaniem procesu kształtowania się zestawu luterańskich ksiąg wyznaniowych i stanowi ich zamknięty zbiór. W jej skład weszły zarówno przyjęte przez Reformację starokościelne symbole wiary: nicejsko-konstantynopolitański (wspólny dla całego chrześcijaństwa), apostolski i atanazjański (wspólne dla chrześcijańskiego Zachodu), jak i wyznania wiary XVI-wiecznego Kościoła: Wyznanie Augsburskie i jego Obrona, Mały i Duży Katechizm,Artykuły Szmalkaldzkie, Traktat o władzy i prymacie papieża oraz Formuła Zgody.
Polski Kościół Ewangelicko-Augsburski, którego oficjalna nazwa odwołuje się bezpośrednio do Wyznania Augsburskiego, uznaje za obowiązujący wykład Pisma Świętego wszystkie części Księgi Zgody. Jednak nie wszystkie Kościoły luterańskie na świecie uznają całą Księgę Zgody. Na przykład Kościół Duński, ze względów historycznych, nie przyjął najmłodszej z luterańskich ksiąg wyznaniowych: Formuły Zgody. Za powszechnie uznawane wśród Kościołów luterańskich na świecie księgi wyznaniowe, obok trzech starokościelnych symboli wiary, uchodzą Wyznanie Augsburskie i Mały Katechizm. Potwierdzenie tego znalazło się m. in. w Statucie największej międzynarodowej organizacji zrzeszającej Kościoły luterańskie: Światowej Federacji Luterańskiej (ŚFL), której członkiem jest także polski Kościół Ewangelicko-Augsburski. Podstawy doktrynalne ŚFL określono następująco: ?Światowa Federacja Luterańska wyznaje Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu za jedyne źródło i normę swojej nauki, życia i służby. W trzech ekumenicznych wyznaniach wiary i w księgach wyznaniowych Kościoła Luterańskiego, szczególnie w niezmienionym Wyznaniu Augsburskim i w Małym KatechizmieMarcina Lutra, widzi ona czysty wykład Słowa Bożego.? (Statut ŚFL, par. 2).
Starokościelne symbole wiary
Nicejsko-Konstantynopolitańskie Wyznanie Wiary – wyznanie to wiązane jest z pierwszymi dwoma soborami powszechnymi: w Nicei (325), który potwierdził boskość Jezusa Chrystusa (odrzucając nauczanie arian), i Konstantynopolu (381), który potwierdził boskość Ducha Świętego (odrzucanie nauczania pneumatomachów). Nie jest pewne czy sam tekst wyznania powstał na soborze w Konstantynopolu, czy jest wcześniejszy.
Apostolskie Wyznanie Wiary – oparte o wyznanie wiary składane przy Chrzcie w zborze rzymskim pochodzące z II wieku, ostatecznie zredagowane prawdopodobnie w VI wieku w południowej Galii. Nazwane apostolskim ze względu na rozpowszechnione w średniowieczu przekonanie, że jego tekst pochodzi bezpośrednio od apostołów.
Atanazjańskie Wyznanie Wiary – pochodzi z II połowy V wieku, z Galii, pierwotnie przypisywane patriarsze Aleksandrii ? Atanazemu (ok. 295-373), który bronił dogmatu trynitarnego. Kolejno w dwóch częściach jako konieczne do zbawienia przedstawia ono dogmat dotyczący Trójcy Świętej sformułowany na soborach w Nicei (325) i Konstantynopolu (381) oraz dogmat dotyczący dwóch natur w Chrystusie sformułowany na soborze w Chalcedonie (451).
XVI-wieczne wyznania wiary
Wyznanie Augsburskie – wyznanie wiary ewangelickich książąt i miast Rzeszy Niemieckiej odczytane 25 czerwca 1530 roku po niemiecku przed cesarzem Karolem V na Sejmie Rzeszy w Augsburgu. Przygotował je współpracownik Marcina Lutra Filip Melanchton. W części pierwszej (art. I-XXI) daje ono wykład nauki ewangelickiej, w części drugiej (art. XXII-XXVIII) tłumaczy reformy wprowadzone w zborach ewangelickich jako zniesione nadużycia. Wyznanie przygotowano po niemiecku i łacinie, oba teksty są traktowane jako równorzędne.
Obrona Wyznania Augsburskiego – na polecenie cesarza Karola V strona papieska sporządziła jako reakcję na Wyznanie Augsburskie Konfutację, która została przyjęta jako stanowisko cesarskie i Sejmu Rzeszy. W odpowiedzi na to Filip Melanchton przygotował Obronę, w której zbija zarzuty Konfutacji wobec kolejnych artykułów Wyznania Augsburskiego. Opublikowane wraz z tzw. editio princeps Wyznania Augsburskiego w 1531 roku.
Mały Katechizm – efekt wizytacji parafialnych prowadzonych w Saksonii w latach 1527-28. Przygotowany przez Marcina Lutra i opublikowany w 1529 roku, najpierw w postaci tablic. W formie pytań i odpowiedzi przybliża podstawowe prawdy wiary, które były bardzo słabo znane wśród parafian w Saksonii. Zawiera pięć głównych części: Dekalog, Apostolskie Wyznanie Wiary, Ojcze nasz, Sakrament Chrztu, Sakrament Ołtarza oraz część pośrednią: Jak należy nauczać prostaczków spowiadania się oraz dodatki: Modlitwy, Scholia, Tablica domowa, a także nietłumaczone na język polski formularze liturgiczne Chrztu i ślubu.
Duży Katechizm – jego geneza jest taka sama jak Małego Katechizmu. Różnica polega na tym, że Marcin Luter nie stosował w nim układu pytań i odpowiedzi, a poszczególne zagadnienia pięciu głównych części Małego Katechizmu wyłożył w dłuższych tekstach, u których podstaw leżały jego kazania wygłoszone w Wittenberdze.
Artykuły Szmalkaldzkie – przygotowane przez Marcina Lutra na zlecenie elektora Jana Fryderyka w 1537 roku jako odpowiedź ewangelicka na zapowiedź soboru w Mantui, a także testament teologiczny M. Lutra, który miał chronić przed podziałami po jego śmierci. W części pierwszej przedstawiono naukę o Bogu, w której nie ma sporu ze stroną rzymską (nauką o Trójcy Świętej i osobie Jezusa Chrystusa), w części drugiej przedstawiono te kwestie odnośnie których strona ewangelicka nie może ustąpić (przede wszystkim artykuł o zabawieniu jedynie z łaski przez wiarę), w części trzeciej zaś zaprezentowano zagadnienia, które można przedyskutować z „mężami uczonymi”.
Traktat o władzy i prymacie papieża – powstał również w 1537 roku na zlecenie Związku Szmalkaldzkiego. Jego członkowie jako odpowiedź na zaproszenie na sobór w Mantui nie przyjęli proponowanych przez elektora Jana Fryderyka Artykułów Szmalkaldzkich M. Lutra, ale potwierdzili ponownie Wyznanie Augsburskie, które jednak potrzebowało uzupełnienia dotyczącego władzy papieża, którą się w nim nie zajęto. Tym uzupełnieniem stał się Traktat przygotowany ostatecznie przez Filipa Melanchtona. Omówiono w nim także kwestię władzy i orzecznictwa biskupów.
Formuła Zgody – po śmierci M. Lutra w 1546 roku w obozie Reformacji Wittenberskiej wybuchły liczne spory teologiczne zarówno wewnętrzne (np. o tzw. rzeczy drugorzędne ? adiafora, czy o współpracę człowieka w dziele zbawienia) jak i z innymi nurtami Reformacji (przede wszystkim kalwinizmem, np. o Wieczerzę Pańską). W długim procesie wypracowano ostatecznie w 1577 Formułę Zgody jako dokument, który rozstrzygał dyskutowane kwestie. Głównymi animatorami tego procesu byli J. Andreä (Wirtembergia) i M. Chemnitz (Brunszwik). Formuła Zgody w części pierwszej, Epitome, daje w dwunastu artykułach krótki wykład istoty sporu oraz zatwierdzone (Positiva) i odrzucone (Negativa) jego rozstrzygnięcia. W części drugiej, Solida Declaratio, zawarto szersze rozwinięcie argumentacji podsumowanej w Epitome.
_____________________________
autor: dr Jerzy Sojka
źródło: www.luteranie.pl
Bóg
„Kościoły nasze jednomyślnie nauczają, że uchwała soboru nicejskiego o jedności istoty Boskiej i trzech Jej osobach zawiera prawdę i że tak wierzyć należy bez jakiegokolwiek powątpiewania: mianowicie, że jedna jest Istota Boska, którą zowiemy i która jest Bogiem wiecznym, niecielesnym, niepodzielnym, nieskończonej mocy, mądrości i dobroci, stworzycielem i zachowawcą wszystkiego, co widzialne i niewidzialne, że jednak trzy są osoby tejże istoty i mocy oraz współwieczne: Ojciec, Syn i Duch Święty. Terminu zaś: osoba, używa się w znaczeniu, w jakim go używali w tym związku ojcowie Kościoła: iżby określał nie część lub właściwość czegoś, lecz to, co istnieje samo przez się. Kościoły nasze potępiają wszelkie herezje, jakie wystąpiły przeciwko temu artykułowi wiary, jak manichejczyków, którzy przyjmowali istnienie dwóch pierwiastków: dobra i zła, oraz walentynian, arian, eunomian, mahometan i im podobnych. Potępiają też dawnych i nowych samosatian, którzy utrzymują, że jest tylko jedna osoba, o Słowie zaś i o Duchu Świętym przebiegle i bezbożnie wywodzą, jakoby nie były oddzielnymi osobami, lecz jakoby Słowo oznaczało słowo mówione, a Duch ? siłę poruszającą to, co stworzone.” (Wyznanie augsburskie, art. I).
Pierwszy artykuł Wyznania augsburskiego pokazuje, że nauczanie Kościołów odwołujących się do luterańskiego nurtu Reformacji opiera się na dwóch zasadniczych wątkach nauki o Bogu. Po pierwsze luteranie podzielają z całym chrześcijaństwem wiarę w dogmat o Trójcy Świętej, po drugie zaś podzielają wiarę w to, że Bóg jest stworzycielem.
Bóg Trójjedyny
Artykuł pierwszy Wyznania augsburskiego otwarcie deklaruje przyjęcie ukształtowanego na soborach powszechnych w Nicei (325) i Konstantynopolu (381) dogmatu o Trójcy Świętej ujętego w formule starokościelnego wyznania wiary: Wierzę w jednego Boga, Ojca Wszechmogącego, I w jednego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Bożego Jednorodzonego, który z Ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami. Bóg z Boga, Światłość ze Światłości, Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego. Zrodzony, a nie stworzony, współistotny Ojcu. Wierzę w Ducha Świętego, Pana i Ożywiciela, który od Ojca i Syna pochodzi. Który z Ojcem i Synem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę. (Wyznanie nicejsko-konstantynopolitańskie). Zgodnie z nim luteranie wierzą w Boga Trójjedynego: Ojca, Syna i Ducha Świętego. Jest on niepodzielny, wieczny, objawiony w trzech osobach, które stanowią zarazem jedną Boską Istotę.
O wierze w Trójjedynego Boga pisze także M. Luter w Dużym katechizmie: „nie moglibyśmy nigdy przyjść do poznania przychylności i łaski Ojca, gdyby nie Chrystus Pan, który jest zwierciadłem ojcowskiego serca; bez Niego nie dostrzegamy nikogo innego, jak tylko zagniewanego i strasznego sędziego. Tak samo o Chrystusie nie moglibyśmy wiedzieć niczego, gdyby nie objawił tego Duch Święty.” (Duży katechizm, Część Druga, Trzeci artykuł). Wiara ewangelicka zainteresowana jest nie tyle spekulacjami na temat boskiej natury, czy relacjami osób wewnątrz Trójcy Świętej, co Bogiem objawionym, który w historii działa na rzecz zbawienia człowieka.
Bóg Stworzyciel
Przytoczony wyżej I artykuł Wyznania augsburskiego mówił, że Bóg jest Stwórcą wszystkiego co widzialne i niewidzialne. Zaś Marcin Luter tak objaśnia słowa Apostolskiego Wyznania Wiary: „Wierzę w Boga, Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi”:
„Wierzę, że Bóg stworzył mnie oraz wszystkie twory, że mi dał ciało i duszę, oczy, uszy i wszystkie członki, rozum i wszystkie zmysły, i dotąd utrzymuje; nadto obdarza mnie odzieniem i obuwiem, pokarmem i napojem, domem i gospodarstwem, żoną i dziećmi, rolą i bydłem i wszystkimi dobrami, tudzież wszystkie potrzeby ciała i życia mego obficie codziennie zaspokaja, od wszelkich niebezpieczeństw chroni i od wszystkiego złego strzeże i zachowuje, a to wszystko jedynie z ojcowskiej, boskiej dobroci i miłosierdzia, bez wszelkiej zasługi i godności mojej; za co Mu dziękować i chwalić Go, służyć Mu i posłusznym być powinienem. To jest istotną prawdą!” (Mały katechizm, Część druga, Pierwszy artykuł).
Boże działanie stwórcze nie zakończyło się w powołaniu do istnienia świata i człowieka u zarania dziejów. Bóg jest Stwórcą, który ciągle działa i dba o swoje stworzenie. Nie tylko stwarza, ale i zachowuje. Bóg jest również Stwórcą człowieka. Jego działanie jako Stwórcy i Zachowawcy dotyczy każdego z ludzi. Nie jest czymś, bądź kimś dalekim, ale rzeczywistością, której człowiek doświadcza na co dzień, gdy z Bożej ręki przyjmuje wszystko co potrzebne jest mu do życia, a także doznaje Bożej ochrony przed tym, co jego życiu zagraża.
_____________________________
autor: dr Jerzy Sojka
źródło: www.luteranie.pl
Jezus Chrystus
?Kościoły nasze uczą też, iż Słowo, to jest Syn Boży, przyjęło naturę ludzką w łonie błogosławionej Marii Panny, tak iż dwie natury: Boska i ludzka są złączone nierozdzielnie w jedności Jego osoby. Jeden Chrystus, prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek, narodzony z Marii Panny, prawdziwie umęczony i ukrzyżowany, umarł i był pogrzebany, aby pojednać Ojca z nami i być ofiarą nie tylko za grzech pierworodny, lecz także za wszelkie obecne ludzkie grzechy. On też zstąpił do piekieł, a dnia trzeciego prawdziwie zmartwychwstał; potem wstąpił na niebiosa, aby zasiąść po prawicy Ojca oraz rządzić i wiecznie panować wszelkiemu stworzeniu, aby wierzących weń uświęcać przez zesłanie do ich serc Ducha Świętego, który rządzi, pociesza i ożywia oraz broni ich przed diabłem i mocą grzechu. Tenże Chrystus ma przyjść jawnie, aby sądzić żywych i umarłych, itd., według Symbolu Apostolskiego.? (Wyznanie Augsburskie, art. III).
O Synu Bożym ? trzeci artykuł Wyznania Augsburskiego ? wskazuje na dwa istotne punkty wiary w Jezusa Chrystusa, jakie są charakterystyczne dla nauczania luterańskiego: podzielanie wiary całego Kościoła w dogmat o dwóch naturach w Chrystusie oraz akcent na dzieło zbawcze Jezusa Chrystusa.
Jezus Chrystus ? Bóg i człowiek
Reformacja wittenberska, podobnie jak miało to miejsce w przypadku dogmatu o Trójcy Świętej, przyjęła także dogmat chrystologiczny ukształtowany na Soborze w Chalcedonie (451): ?Zgodnie ze świętymi Ojcami, wszyscy jednomyślnie uczymy wyznawać, że jest jeden i ten sam Syn, Pan nasz Jezus Chrystus, doskonały w Bóstwie i doskonały w człowieczeństwie, prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek, złożony z duszy rozumnej i ciała, współistotny Ojcu co do Bóstwa i współistotny nam co do człowieczeństwa, ?we wszystkim nam podobny oprócz grzechu?, przed wiekami zrodzony z Ojca co do Boskości, w ostatnich czasach narodził się co do człowieczeństwa z Maryi Dziewicy, Matki Bożej, dla nas i dla naszego zbawienia. Jednego i tego samego Chrystusa Pana, Syna Jednorodzonego, należy wyznawać w dwóch naturach: bez zmieszania, bez zmiany, bez podzielenia i bez rozłączania. Nigdy nie zanikła różnica natur przez ich zjednoczenie, ale zostały zachowane cechy właściwe obu natur, które się spotkały, aby utworzyć jedną osobę i jedną hipostazę. Nie wolno dzielić Go na dwie osoby ani rozróżniać w Nim dwóch osób, ponieważ jeden i ten sam jest Syn, Jednorodzony, Bóg, Słowo i Pan Jezus Chrystus, zgodnie z tym, co niegdyś głosili o Nim Prorocy, o czym sam Jezus Chrystus nas pouczył i co przekazał nam Symbol Ojców.? (Definicja wiary soboru w Chalcedonie, 12). Zgodnie z tą definicją sformułowany jest zarówno artykuł IIIWyznania augsburskiego, jak również objaśnienie drugiego artykułu Apostolskiego Wyznania Wiary w Małym katechizmie: ?Wierzę, że Jezus Chrystus, prawdziwy Bóg, z Ojca w wieczności zrodzony i zarazem prawdziwy człowiek, z Marii Panny narodzony, jest moim Panem? (Mały katechizm, Cześć druga, Drugi artykuł).
Na podstawie tej starokościelnej nauki luteranie podzielają wiarę, że Jezus Chrystus jest wcielonym Bogiem. W Betlejem narodził się z Marii Panny zarazem Bóg jak i człowiek, to Bóg i człowiek chodził po Judei i Galilei nauczając i uzdrawiając i to Bóg i człowiek został osądzony, umęczony i ukrzyżowany by ponieść karę za grzech ludzkości. To Bóg i człowiek zarazem trzeciego dnia zmartwychwstał i został wzięty do nieba, gdzie siedzi po prawicy Boga Ojca.
Zbawcze dzieło Jezusa Chrystusa
Dogmat chrystologiczny leży u podstaw wiary i nauczania o zbawczym dziele Jezusa Chrystusa. Jezus Chrystus ? wcielony Bóg, który jest Panem człowieka to także ten ?który mnie zgubionego i potępionego człowieka wybawił, odkupił i pozyskał od wszelkiego grzechu, od śmierci i władzy szatana, nie złotem, ani srebrem, ale krwią swoją świętą i drogą i niewinną męką swoją i śmiercią, abym był Jego własnością, w Jego królestwie żył, pod Nim i Jemu służył w wiecznej sprawiedliwości, niewinności i szczęśliwości, tak jak On zmartwychwstał, żyje i króluje na wieki. To jest istotną prawdą!? (Mały katechizm,Cześć druga, Drugi artykuł).
Wiara w bogoczłowieczeństwo Chrystusa zapewnia, że zbawcze dzieło Boga w Jezusie Chrystusie było skuteczne. Człowiek sam, ze względu na swoją grzeszność, nie mógł pokonać grzechu. Jeśliby Jezus był tylko człowiekiem, śmierć na Golgocie byłaby jedynie tragedią niewinnie skazanego. Tam gdzie człowiek nie był w stanie nic uczynić Bóg posłał swojego Syna, by zadośćuczynił za grzech człowieka.
Cała teologia luterańska kładzie akcent na objawienie Boga w Jezusie Chrystusie i jego zbawcze dzieło, które dokonało się na krzyżu Golgoty. Jest to dar Boży dla człowieka. Jego znaczenie Marcin Luter podkreślał pisząc w jednym ze swoich pism, że Boga można wyłącznie poznać właśnie w cierpieniu i krzyżu. W krzyżu bowiem Bóg okazuje swoje miłosierdzie, łaskę i miłość do człowieka.
Tę prawdę o zbawczej ofierze Jezusa Chrystusa chroni reformacyjna zasada solus Christus (jedynie Chrystus), które podkreśla, że to właśnie Syn Boży wykonał wszystko, co jest potrzebne dla ludzkiego zbawienia. To On zadośćuczynił za grzech ludzkości i nie jest już potrzebne żadne dodatkowe staranie człowieka, żadne jego czyny czy ofiary. Ofiara krzyżowa jest wystarczająca.
Zasada solus Christus mówi także, że Jezus Chrystus jest wyłącznym pośrednikiem między Bogiem a człowiekiem. Tylko przez niego człowiek może przyjść do Boga. Stąd też w teologii i pobożności ewangelickiej odrzuca się innych pośredników między Bogiem a człowiekiem, czemu wyraz daje artykuł Wyznania augsburskiego O oddawaniu czci świętym: ?Kościoły nasze uczą o czci świętych, iż świętych można stawiać jako wzór do naśladowania ich wiary i dobrych uczynków, zależnie od powołania; tak cesarz może naśladować przykład Dawida, prowadząc wojnę dla wypędzenia Turków z ojczyzny, jest bowiem takimże królem. Atoli Pismo święte nie uczy, abyśmy wzywali świętych lub ubiegali się o ich pomoc, jedynego bowiem Chrystusa stawia przed nami jako pośrednika, przebłaganie, najwyższego kapłana i orędownika. Jego to należy wzywać, bo przyrzekł, że wysłucha modlitw naszych; taka cześć najbardziej mu się podoba, zwłaszcza gdy się Go wzywa we wszelkiej niedoli: „Jeśliby kto zgrzeszył, mamy orędownika u Boga”… itd. I Jan 2.? (Wyznanie augsburskie, art. XXI). Obrona Wyznania augsburskiego uzupełnia, że cześć świętych o której mowa w art. XXI Wyznania augsburskiego obejmuje oprócz naśladowania ich wiary i życia także dostrzeganie w ich przykładzie wzmocnienia wiary człowieka oraz dziękczynienia Bogu za ich życie. Nie ma ona w żadnym razie jednak charakteru jakiegoś rodzaju pośrednictwa między człowiekiem a Bogiem.
_____________________________
autor: dr Jerzy Sojka
źródło: www.luteranie.pl
Duch Święty
Wiara w Ducha Świętego wyznawana w księgach wyznaniowych luteranizmu nie koncentruje się na Nim jako na osobie. Jego boskość jest jedynie potwierdzona w pierwszym artykule Wyznania augsburskiego O Bogu. Istotne jest raczej jego działanie. Tak opisuje je Marcin Luter w Małym katechizmie: ?Wierzę, że ani przez własny rozum, ani przez siły swoje w Jezusa Chrystusa, Pana mego, uwierzyć ani z Nim połączyć się nie mogę, ale że mnie Duch Święty przez Ewangelię powołał, darami swymi oświecił, w prawdziwej wierze poświęcił i utrzymał; tak jak całe chrześcijaństwo na ziemi powołuje, zgromadza, oświeca, poświęca i w prawdziwej, jedynej wierze w Jezusa Chrystusa utrzymuje; w którym to chrześcijaństwie mnie i wszystkim wierzącym codziennie wszystkie grzechy obficie odpuszcza, a dnia sądnego mnie i wszystkich umarłych z martwych wskrzesi i mnie wraz ze wszystkimi wierzącymi da żywot wieczny w Chrystusie. To jest istotną prawdą!? (Mały katechizm, Część druga, Trzeci artykuł).
Duch Święty sprawia wiarę, a co za tym idzie życie chrześcijańskie. Jest ono Jego dziełem zarówno w wymiarze indywidualnym jak i wspólnotowym ? Kościele. Wyznanie augsburskie do opisu działania Ducha Świętego z Małego katechizmu dodaje: ?[Jezus Chrystus] wstąpił na niebiosa, aby zasiąść po prawicy Ojca oraz rządzić i wiecznie panować wszelkiemu stworzeniu, aby wierzących weń uświęcać przez zesłanie do ich serc Ducha Świętego, który rządzi, pociesza i ożywia oraz broni ich przed diabłem i mocą grzechu.? (Wyznanie augsburskie, art. III). Pokazuje one ścisłą łączność dzieła Ducha Świętego w człowieku z dziełem zbawczym Jezusa Chrystusa. Duch Święty jest tym, który uświęca wierzących. Tak też zatytułowany został III artykuł Apostolskiego Wyznania Wiary w Małym katechizmie przez Marcina Lutra.
Duch Święty działa w środkach łaski
Wyznanie augsburskie zna też Ducha Świętego jako tego, który budzi wiarę: ?Abyśmy tej wiary dostąpili, ustanowiona jest służba nauczania Ewangelii i udzielania sakramentów. Albowiem przez Słowa i sakramenty, jak gdyby przez środki, udzielany jest Duch Święty, wzniecający wiarę, gdzie i kiedy Bóg zechce, w tych, co słuchają Ewangelii.? (Wyznanie augsburskie, art. V). Wiara, o której tutaj mowa, to zbawcza wiara, o której mówił artykuł IV O usprawiedliwieniu. Duch Święty swoją zbawczą działalność łączy z zewnętrznymi środkami łaski: nauczaniem Ewangelii i sakramentami, Słowem i sakramentem. To właśnie wyraża reformacyjna zasada solum Verbum ? jedynie Słowo, która sprzeciwia się tym, ?którzy sądzą, że Duch Święty zstępuje na ludzi bez zewnętrznego słowa, przez własne ich przygotowania i uczynki.? (Wyznanie augsburskie, art. V).
Udzielanie środków łaski jest przedmiotem służby Kościoła i zostało zastrzeżone dla pełniących tą służbę: ?Kościoły nasze nauczają o porządku w Kościele, że nikt nie powinien w nim nauczać publicznie lub udzielać sakramentów, jeśli nie jest należycie powołany? (Wyznanie augsburskie, art. XIV). Wyjątkiem tutaj jest udzielenie Chrztu w wypadku zagrożenia życia chrzczonego, kiedy to do jego udzielenia jest powołany każdy chrześcijanin na mocy powszechnego kapłaństwa wszystkich wierzących. By taki Chrzest był ważny musi być wykonany w imię Trójjedynego Boga: Ojca, Syna i Ducha Świętego, a chrzczony musi zostać polany wodą.
Zakon i Ewangelia
Zwiastowane Słowo jako środek łaski łączy się z nauczaniem M. Lutra o Zakonie i Ewangelii.
Zakon jest pierwszym Słowem Boga, w którym ujawnia się jego gniew. Jest Słowem sądu, który uświadamia człowieka o jego grzeszności. ?Naczelnym zaś przeznaczeniem i mocą oddziaływania Zakonu jest to, by ujawniał grzech pierworodny i wszystkie jego skutki i ukazywał człowiekowi, w jak straszliwy sposób jego natura upadła i jak do głębi i całkowicie jest zepsuta. Zakon powiada, że człowiek ani nie ma Boga, ani o Boga nie dba, a oddaje cześć bogom cudzym więc mówi to, w co by człowiek przedtem i bez Zakonu nie był uwierzył. W ten sposób zostaje on przerażony, powalony, popada w powątpiewanie o sobie i z bojaźnią pożąda pomocy, a nie wiedząc, dokąd by uciec, zaczyna gniewać się na Boga i ze zniecierpliwienia przeciwko Niemu szemrać.? (Artykuły Szmalkaldzkie, III, 2).
Człowiek poddany działaniu Zakonu doprowadzany jest do prawdziwej pokuty: ?Ta służba Zakonu utrzymana jest w Nowym Testamencie i on spełnia ją w nim (?) I to więc jest ten piorun Boży, którym On powala i jawnych grzeszników, i obłudników i zwiastuje, że nikt nie jest sprawiedliwy, lecz wszystkich doprowadza do lęku i rozpaczy. (?) To nie jest skrucha czynna lub sztuczna i wymuszona, lecz skrucha bierna, udręka sumienia, prawdziwy ból serca i odczucie grozy śmierci. Tak mianowicie zaczyna się prawdziwa pokuta. I ten człowiek słyszy potem ogłoszony sobie wyrok, który brzmi: Kimkolwiek jesteście, jesteście niczym, czy jesteście jawnymi grzesznikami, czy we własnym wyobrażeniu jesteście świętymi, wszyscy musicie stać się innymi, aniżeli jesteście teraz, i postępować inaczej, aniżeli teraz postępujecie ? kimkolwiek doprawdy jesteście, wielcy, mali, potężni, święci. Jednym słowem, tutaj nikt nie jest sprawiedliwy, święty, nabożny.? (Artykuły Szmalkaldzkie, III, 3).
To działanie Zakonu niszczyłoby człowieka, strącało go do piekła, jeśliby ?do tej roli pokuty Nowy Testament od razu dołącza pociechę i obietnicę łaski Ewangelii, której trzeba wierzyć, jak powiada Chrystus w Ewangelii Marka 1, 15: ?Pokutujcie i wierzcie Ewangelii? ? to znaczy: stańcie się innymi i postępujcie inaczej, i wierzcie mojej obietnicy.? (Artykuły Szmalkaldzkie, III, 3). Ewangelia to obietnica, ostatnie słowo Boga, słowo łaski o zbawieniu darmo, ze względu na Chrystusa, o przebaczeniu grzechów i pojednaniu z Bogiem. ?Teraz powrócimy do Ewangelii, która nie w jeden tylko sposób udziela nam rady i pomocy przeciwko grzechowi. Bóg bowiem jest przebogaty i szczodry w swojej łasce i dobroci? (Artykuły Szmalkaldzkie, III, 4).
Zakon i Ewangelia są zawarte w Słowie Bożym, które jest nam przekazane w Piśmie Świętym. Nie można ich jednak odpowiednio utożsamiać z Księgami Mojżeszowymi, w których przekazano Boże Prawo (Zakon) dla ludu wybranego, czy też z Ewangeliami w Nowym Testamencie. Zakon i Ewangelia w luterskim rozumieniu tych terminów występują w całym Piśmie Świętym, często tuż obok siebie. Sztuką i darem Ducha Świętego jest ich rozróżnienie.
Sakramenty
Drugim obok zwiastowanego Słowa środkiem łaski, przez które działa Duch Święty, są sakramenty. Zgodnie z przyjętą w Lutrowych Katechizmach augustyńską definicją sakramentu: ?Niech dołączy się słowo do elementu, a powstaje sakrament? za sakramenty luteranizm uznaje Chrzest i Wieczerzę Pańską. Zgodnie z definicją Augustyna sakramentem jest więc zewnętrzny znak połączony ze Słowem Bożej obietnicy, którą złożył Chrystus ustanawiając oba z nich. W początkowym etapie rozwoju Reformacji w Wittenberdze rozważano także sakramentalny charakter pokuty i absolucji, która podobnie jak inne sakramenty niesie ze sobą obietnicę odpuszczenia grzechów, ale z czasem zwyciężył pogląd, że nie ma ona własnego zewnętrznego znaku i jest integralną częścią Chrztu.
Ich pożytkiem jest odpuszczenie grzechów, życie i zbawienie: ?Co daje lub co sprawia Chrzest? Sprawia odpuszczenie grzechów, wybawia od śmierci i diabła i daje zbawienie wieczne wszystkim, którzy wierzą w to, co mówią słowa i obietnice Boże. (?) Jaki pożytek przynosi takie spożywanie i picie? Na to wskazują nam słowa: za was się daje i wylewa na odpuszczenie grzechów. To jest, że w sakramencie przez te słowa udzielone nam zostaje odpuszczenie grzechów, życie i zbawienie; bo gdzie jest odpuszczenie grzechów, tam też jest życie i zbawienie? (Mały katechizm, Część czwarta i piąta,Pytanie drugie), a także mają utwierdzać wiarę przystępujących do nich: ?Kościoły nasze uczą, że sakramenty są ustanowione nie tylko znakami rozpoznawczymi wśród ludzi, lecz raczej znakami i świadectwami woli Bożej wobec nas, aby pokrzepiały i utwierdzały wiarę tych, co przystępują do sakramentów? (Wyznanie augsburskie, art. XIII).
Sakramenty są ważne niezależnie od godności osoby udzielającej ich: ?Chociaż Kościół jest właściwie zgromadzeniem świętych i szczerze wierzących, to jednak ponieważ w tym życiu wielu obłudników i złych ludzi jest pomieszanych z godnymi, przeto można przystępować do sakramentów, których udzielają niegodni, według słów Chrystusowych: „Na mównicy Mojżeszowej zasiedli uczeni w Piśmie i faryzeusze” itd. Sakramenty zaś i Słowo są skuteczne ze względu na ustanowienie i nakaz Chrystusowy, choćby ich niegodni udzielali.? (Wyznanie augsburskie, art. VIII).
Jednak by móc skorzystać z przyobiecanych w nich darów konieczna jest wiara przyjmującego sakrament: ?Jak może woda tak wielkie rzeczy czynić? Woda wprawdzie tego nie czyni, ale Słowo Boże, które jest z wodą i przy wodzie, tudzież wiara, ufająca temu Słowu Bożemu połączonemu z wodą (?) Kto godnie przyjmuje ten Sakrament [Wieczerzy Pańskiej]? ten tylko jest prawdziwie godny i należycie przygotowany, kto ma wiarę w te słowa: Za was się daje i wylewa na odpuszczenie grzechów. Kto zaś tym słowom nie wierzy lub powątpiewa, ten nie jest godny i nie jest przygotowany, gdyż owe słowa: ?Za was? wymagają serc prawdziwie wierzących.? (Mały katechizm, Część czwarta i piąta, Pytanie trzecie); ??sakramenty są ustanowione (?) aby pokrzepiały i utwierdzały wiarę tych, co przystępują do sakramentów. Dlatego należy przystępować do sakramentów z wiarą, która ufa obietnicom, jakie są przez nie objawiane i zapowiedziane.? (Wyznanie augsburskie, art. XIII).
_____________________________
autor: dr Jerzy Sojka
źródło: www.luteranie.pl
Stworzenie potrzebujące zbawienia ? człowiek
?Wierzę, że Bóg stworzył mnie (?) że mi dał ciało i duszę, oczy, uszy i wszystkie członki, rozum i wszystkie zmysły?? (Mały katechizm, Część druga, Pierwszy artykuł) ? takie rozpoczęcie przez Marcina Lutra objaśnienia pierwszego artykułu Apostolskiego Wyznania Wiary dają jasno do zrozumienia, że człowiek jest Bożym stworzeniem.
Upadek w grzech
Stworzenie to jednak popadło w grzech: ?Kościoły nasze nauczają także, iż po upadku Adama wszyscy ludzie wydani na świat w sposób naturalny ? rodzą się z grzechem, tj. bez bojaźni Bożej, bez ufności ku Bogu i ze złymi pożądaniami, iż ta ułomność, czyli przyrodzone skażenie, prawdziwie jest grzechem, ściągającym wieczne potępienie i śmierć na tych, co się nie narodzą na nowo przez chrzest i Ducha Świętego. Kościoły nasze potępiają pelagian i innych, którzy przeczą temu, że owo przyrodzone skażenie jest grzechem, i przyćmiewają chwałę zasługi oraz dobrodziejstw Chrystusa, utrzymując, iż człowiek może osiągnąć usprawiedliwienie przed Bogiem własną mocą i rozumem.? (Wyznanie Augsburskie, art. II). Człowiek jest naznaczony grzesznością, która oddziela go od Boga. Grzech w rozumieniu drugiego artykułu Wyznania Augsburskiegonie jest w pierwszym rzędzie czynem skierowanym przeciw Bogu, ale postawą braku bojaźni i ufności Bogu, przez którą człowiek nie tylko odwraca się od Boga, ale też nie jest w stanie zrobić nic by zmienić swą sytuację. Z postawą tą nieodłącznie związane są złe pożądliwości, które powodują, że człowiek popełnia konkretne grzeszne, a więc sprzeczne z wolą Bożą, czyny.
Całkowita grzeszność człowieka i jej skutki
Człowiek jest całkowicie grzeszny, jego natura jest zupełnie zepsuta. Ze względu na to: ?O wolnej woli Kościoły nasze uczą, że wola ludzka ma pewną swobodę w wypełnianiu sprawiedliwości cywilnej i w wyborze tego, co podlega władzy rozumu, wszakże bez Ducha Świętego nie ma mocy wypełniania sprawiedliwości Bożej lub duchowej, jako że ?człowiek zmysłowy nie pojmuje tych rzeczy, które są Ducha Bożego?. (Wyznanie Augsburskie, art. XVIII). Człowiek posiada wolną wolę tylko odnośnie spraw, które dotyczą jego ziemskiego życia, nie ma jej zaś w odniesieniu do kwestii swojego zbawienia. W tej ostatniej sprawie zdany jest wyłącznie na łaskę Bożą objawioną w Jezusie Chrystusie.
Grzech dokonał zniszczeń w człowieku. Utracił on daną mu przez Boga pierwotną sprawiedliwość oraz darowane mu przez Boga obraz i podobieństwo Boże (por. 1 Księga Mojżeszowa 1,27). Mimo to pozostaje on nadal stworzeniem Bożym. To nie Bóg jest źródłem grzechu: ?Kościoły nasze uczą o przyczynie grzechu, że choć Bóg stwarza i zachowuje przyrodę, to przyczyną grzechu jest wola złych, mianowicie diabła i niepobożnych ludzi. Wola ta, gdy Bóg nie przyjdzie z pomocą, odwraca się od Boga, jak mówi Chrystus w Ewangelii wg Jana, r. 8: (Diabeł), gdy mówi kłamstwo, ze swego własnego mówi.? (Wyznanie Augsburskie, art. XIX).
Simul iustus et peccator
Moc grzechu pozostaje w człowieku, także wierzącym, aż do jego śmierci. Opisuje to formuła Marcina Lutra simul iustus et peccator ? zarówno sprawiedliwy i grzeszny. Człowiek wierzący otrzymał już w darze sprawiedliwość Chrystusa, na jej podstawie jest więc sprawiedliwy, jednak ze względu na zepsucie swojej natury pozostaje aż do śmierci grzesznikiem: ?Co dotąd zawsze i pilnie o usprawiedliwieniu nauczałem, tego w najmniejszej mierze nie mogę zmienić, mianowicie że my ? jak to Piotr powiada w Dziejach Apostolskich 15, 9 ? przez wiarę otrzymujemy inne, nowe i czyste serce i że Bóg przez wzgląd na Chrystusa, naszego pośrednika, uznaje nas za sprawiedliwych i świętych. A chociaż grzech w ciele nie jest jeszcze całkiem zniesiony i umarły, jednak Bóg nie chce nam go zaliczać ani pamiętać? (Artykuły Szmalkaldzkie III,13).
_____________________________
autor: dr Jerzy Sojka
źródło: www.luteranie.pl
?Kościoły nasze nauczają także, iż ludzie nie mogą być usprawiedliwieni przed Bogiem własnymi siłami, zasługami lub uczynkami, lecz bywają usprawiedliwiani darmo dla Chrystusa przez wiarę, gdy wierzą, że są przyjęci do łaski i że grzechy są im od puszczone dla Chrystusa, który swą śmiercią dał zadośćuczynienie za nasze grzechy. Tę wiarę Bóg poczytuje za sprawiedliwość przed swoim obliczem (Rzym. 3 i 4).? (Wyznanie augsburskie, art. IV).
Artykuł Wyznania augsburskiego O usprawiedliwieniu to kluczowa dla luteranizmu odpowiedź na pytanie o zbawienie człowieka. Usprawiedliwienie, a więc zbawienie człowieka dokonuje się sola gratia? (jedynie z łaski?) ?per fidem (?przez wiarę), jak to zostało ujęte w kolejnej z reformacyjnych zasad.
Sola gratia?
Człowiek ze względu na swoja grzeszność nie może być uznany za sprawiedliwego w Bożych oczach, gdyż utracił daną mu w momencie stworzenia pierwotną sprawiedliwość i nie jest w stanie już więcej żyć w bojaźni i ufności wobec Boga, a co za tym idzie nie jest także w stanie wykonywać Bożej woli wyrażonej w jego przykazaniach ? Zakonie. Dlatego też człowiek nie jest sobie w stanie zasłużyć w jakikolwiek sposób na zbawienie dzięki swoim uczynkom czy zasługom.
Zbawienie człowieka jest tylko i wyłącznie łaską, darem, który człowiek otrzymuje ze względu na Chrystusa. Ze względu na niego i jego ofiarę krzyżową, w której zadośćuczynił za grzech całej ludzkości człowiekowi darowana jest obca sprawiedliwość, czyli sprawiedliwość Chrystusa. Sprawiedliwość ta zostaje człowiekowi przypisana, dzięki niej on ponownie zostaje uznany w oczach Bożych za sprawiedliwego.
?per fidem
Ten dar Chrystusa człowiek przyjmuje wiarą, którą wierzy w Bożą obietnicę odpuszczenia grzechów i przyjęcia do łaski ze względu na Chrystusa i jego śmierć krzyżową, w której zadośćuczynił za ludzki grzech. Wiara ta jednak też nie jest dziełem człowieka. W człowieku budzi ją Duch Święty: ?Wierzę, że ani przez własny rozum, ani przez siły swoje w Jezusa Chrystusa, Pana mego, uwierzyć ani z Nim połączyć się nie mogę, ale że mnie Duch Święty przez Ewangelię powołał, darami swymi oświecił, w prawdziwej wierze poświęcił i utrzymał?? (Mały katechizm, Część druga, Trzeci artykuł). Zbawienie jest więc w pełni dziełem Bożym w człowieku.
Dobre uczynki
Uczynki w luterańskim wykładzie wiary nie są warunkiem uzyskania zbawienia, które człowiek otrzymuje w pełni darmo z łaski. Nie znaczy to jednak, że w życiu chrześcijan nie ma miejsca na dobre uczynki: ?Kościoły nasze uczą też, że wiara taka winna wydawać dobre owoce, że dobre uczynki, nakazane przez Boga, powinno się spełniać ze względu na wolę Bożą, nie zaś dlatego, jakobyśmy się spodziewali zasłużyć nimi na usprawiedliwienie przed Bogiem. Albowiem odpuszczenia grzechów i usprawiedliwienia dostępuje się przez wiarę, jak świadczą słowa Chrystusowe: „Gdy uczynicie wszystko, co wam polecono, mówcie: sługami nieużytecznymi jesteśmy”?? (Wyznanie augsburskie, art. VI). Uczynki są więc wyrazem wdzięczności za otrzymany dar zbawienia, nie zaś podstawą do jego otrzymania. Wiara dana przez Ducha Świętego, jeśli ma być wiarą zbawczą, musi być wiarą żywą, która przynosi owoce w postaci dobrych uczynków.
Articulus stantis et cadentis ecclesiae
Czwarty artykuł Wyznania augsburskiego O usprawiedliwieniu uznawany jest w teologii luterańskiej za articulus stantis et cadentis ecclesiae ? artykuł od którego zależy czy Kościół stoi czy się chwieje. Od wierności temu artykułowi zależy istnienie Kościoła. Jego zakłamywanie podważa sens istnienia Kościoła.
Artykuł O usprawiedliwieniu staje się więc podstawowym narzędziem krytycznym wobec życia Kościoła, a także jego teologii i zwiastowania. W takiej roli używał go już Marcin Luter w Artykułach Szmalkaldzkich. Część drugą, w której zawarto artykuły wiary od których nie wolno odstąpić, otwiera stwierdzenie: ?Tutaj pierwszym i głównym artykułem jest to, że: Jezus Chrystus, Bóg i Pan nasz, umarł z powodu grzechów naszych i zmartwychwstał dla usprawiedliwienia naszego (Rzym. 4,25). (?) Od tego artykułu odstąpić lub coś przeciwnego uznawać czy dopuszczać nikt z nabożnych nie może, choćby niebo, ziemia i wszystko zawalić się miało. „Nie ma bowiem żadnego innego imienia danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni” ? powiada Piotr w Dziejach Apostolskich 4,12. „I przez Jego rany jesteśmy uzdrowieni” (Izaj. 53,5). Na tym też artykule zasadza się i opiera wszystko, czego przeciwko papieżowi, diabłu i całemu światu w naszym życiu nauczamy, świadczymy i czynimy. Dlatego powinniśmy co do tej nauki mieć pewność i bynajmniej nie powątpiewać, w przeciwnym razie sprawa jest całkowicie przegrana, i papież, i diabeł, i wszystko, co nam przeciwne, wygrywają i odnoszą nad nami zwycięstwo.? (Artykuły Szmalkaldzkie, II, 1). W kolejnych artykułach części II nauka o usprawiedliwieniu jest podstawowym kryterium krytycznej oceny i idącego za nim odrzucenia takich praktyk i nauczania średniowiecznego Kościoła jak m. in.: msze prywatne (odprawiane bez obecności zboru, rozumiane w średniowieczu jako zasługa przed Bogiem przyczyniająca się do zbawienia człowieka), czyściec, pielgrzymki, prośba o wstawiennictwo świętych, odpusty, cześć relikwii, życie zakonne, czy roszczenia papiestwa do władzy nad duszami.
_____________________________
autor: dr Jerzy Sojka
źródło: www.luteranie.pl
Kościoły nasze uczą, że jeden święty Kościół trwać będzie po wszystkie czasy. Kościół zaś jest zgromadzeniem świętych, w którym się wiernie naucza [tekst niemiecki: zwiastuje] Ewangelii i należycie udziela sakramentów? (Wyznanie augsburskie, art. VII) ? tak brzmi podstawowa luterańska definicja Kościoła.
Kościół ? dzieło Ducha Świętego, przedmiot wiary
Kościół jest dziełem Ducha Świętego i przedmiotem wiary: ?Wierzę, że na ziemi istnieje święta gromadka ludzi i zbór prawdziwie świętych, którego jedyną głową jest Chrystus; zgromadzony przez Ducha Świętego, trwa on w jednej wierze, myśli i przekonaniu, obdarzony różnymi darami, lecz zgodny w miłości, bez podziałów i rozdarcia. I ja jestem jego cząstką i członkiem, współuczestnikiem, mającym udział we wszystkich dobrach, jakie posiada, wprowadzony i wcielony do niego przez Ducha Świętego przez to, iż słuchałem i nadal słucham Słowa Bożego, które otwiera wstęp do niego. Albowiem przedtem, zanim to nastąpiło, byliśmy całkowicie własnością szatana, nie wiedzącymi nic o Bogu i o Chrystusie. I tak aż do sądnego dnia pozostanie Duch Św. z chrześcijaństwem, czyli ze zborem świętych, przez który przyprowadza nas do Chrystusa i którym się posługuje, aby Słowo rozbrzmiewało i było opowiadane; przez nie zaś sprawia i pomnaża uświęcenie, by zbór codziennie rósł i wzmacniał się w wierze, i wydawał owoce, jakie On [Duch Święty] rodzi? (Duży katechizm, Cześć druga, Trzeci artykuł).
Środki łaski, czyli znamiona Kościoła (notae eccleasie).
Duch Święty działa w Kościele przez swoje środki łaski, jak mówi o tym artykuł O służbie Kościoła zawarty w Wyznaniu augsburskim: ?Abyśmy tej wiary dostąpili, ustanowiona jest służba nauczania Ewangelii [tekst niemiecki: zwiastowania Ewangelii] i udzielania sakramentów. Albowiem przez Słowa i sakramenty, jak gdyby przez środki, udzielany jest Duch Święty, wzniecający wiarę, gdzie i kiedy Bóg zechce, w tych, co słuchają Ewangelii? (Wyznanie augsburskie, art. V). Te środki łaski: zwiastowanie Ewangelii i udzielanie sakramentów są zarazem, zgodnie z definicją Kościoła z art. VII Wyznania augsburskiego, znamionami Kościoła (notae ecclesiae) po których można go rozpoznać.
Kościół jest ukryty
Kościół to święci ? wierzący, wraz ze swoją Głową ? Chrystusem, dlatego Kościół tu na ziemi jest ukryty. ?Chociaż Kościół jest właściwie zgromadzeniem świętych i szczerze wierzących, to jednak (?) w tym życiu wielu obłudników i złych ludzi jest pomieszanych z godnymi? (Wyznanie augsburskie, art. VIII). Nie można zatem utożsamiać go z jakąś organizacją kościelną, gdyż w każdej z nich napotkać można na obłudników i złych ludzi, którzy są przemieszani ze świętymi, czyli prawdziwie wierzącymi.
Jedność Kościoła
Artykuł VII Wyznania augsburskiego wskazuje na naukę o jednym Kościele rozpoznawalnym poprzez znamiona Kościoła. Dodaje on także, że ?Dla prawdziwej tedy jedności Kościoła wystarczy zgodność w nauce [tekst niemiecki: zwiastowaniu] Ewangelii i udzielaniu sakramentów. Nie jest to konieczne, aby wszędzie były jednakowe tradycje ludzkie albo obrzędy czy ceremonie ustanowione przez ludzi, wedle słów Pawła: „Jedna wiara, jeden chrzest, jeden Bóg i Ojciec wszystkich”? (Wyznanie augsburskie, art. VII). Te dwa warunki jedności: zgoda co do nauczania/zwiastowania Ewangelii i udzielania sakramentów stały się podstawowymi wyznacznikami ekumenicznego zaangażowania luteranów na rzecz jedności Kościoła. Przy czym należy pamiętać, że zgoda odnośnie nauczania/zwiastowania Ewangelii odnosi się przede wszystkim do rozumienia Ewangelii w kategoriach nauki o usprawiedliwieniu jedynie z łaski przez wiarę, jakie zostało wyłożone w art. IVWyznania augsburskiego.
Poza zgodą w nauczaniu/zwiastowaniu Ewangelii i udzielaniu sakramentów art. VII Wyznania augsburskiego pozostawia przestrzeń wolności. W tej przestrzeni poszczególne Kościoły lokalne podejmują decyzje odnośnie co do takich aspektów życia Kościoła jak np. jego ustrój, stosowane formularze liturgiczne itp.
Na modelu jedności zaproponowanym w art. VII Wyznania augsburskiego opiera się model jedności w pojednanej różnorodności, która wypracował w latach 70. i 80. XX wieku Światowe Federacja Luterańska, a który następnie stał się dobrem wspólnym światowego ruchu ekumenicznego. Dla tego modelu fundamentem jest zgoda co do zwiastowania/nauczania Ewangelii i udzielania sakramentów ? w nich dana jest bowiem jedność Trójjedynego Boga. Powstała na tym fundamencie wspólnota ?znajduje swój wyraz w wielopostaciowym wyznaniu jednej i tej samej apostolskiej wiary. Jest wspólnotą Chrztu Świętego i eucharystycznego posiłku, wspólnotą, w której pełnione urzędy są uznawane przez wszystkich jako przejawy urzędu ustanowionego przez Chrystusa w jego Kościele (?) Jest wspólnotą w której różnorodności przyczyniają się pełni, a nie są już więcej przeszkodami dla jedności?? (VII Zgromadzenie Ogólne Światowej Federacji Luterańskiej, Budapeszt 1984, Oświadczenie nt. ?Celu jedności?).
Również na wywiedzionych z modelu jedności art. VII Wyznania augsburskiego wspiera się Konkordia Leunberska z 1973 roku: ?Fundamentem Kościoła jest jedynie Jezus Chrystus. To On gromadzi go i posyła, udzielając zbawienia przez zwiastowanie i sakramenty. Dlatego Reformacja uznawała zgodność w kwestii właściwego nauczania Ewangelii i należytego sprawowania sakramentów za konieczny i wystarczający warunek prawdziwej jedności Kościoła. Odwołując się do tych samych kryteriów, zainteresowane Kościoły określają swoje rozumienie wspólnoty kościelnej jak następuje? (Konkordia Leuenberska, pkt. 2). Dokument ten został podpisany w 1973 roku przez europejskie Kościoły tradycji luterańskiej, reformowanej i unijnej oraz Kościoły waldensów oraz braci czeskich, w 1997 przystąpiły do niego Kościoły tradycji metodystycznej. Wprowadza on między Kościołami sygnatariuszami wspólnotę ołtarza i ambony oraz wzajemne uznanie urzędu duchownego.
Świętość Kościoła
Świętość Kościoła ?nie polega na lnianej koszulce, świetnej zwierzchniej szacie, powłóczystej todze ani na innych ich ceremonialnych urządzeniach, wymyślonych przeciwko Pismu św., lecz na Słowie Bożym i na prawdziwej wierze.? (Artykuły Szmalkaldzkie, III, 12). Jest ona zatem związana nie z przymiotami ludzi do niego należących, ale nadana Kościołowi przez Boga w Słowie Bożym i wierze.
Powszechność Kościoła
Ze względu na spojrzenie na Kościół nie w kategoriach zewnętrznej, widocznej organizacji, ale społeczności wierzących wraz ze swoją Głową ? Chrystusem w luterańskim pojmowaniu istnieje jeden Kościół powszechny, do którego należą wszyscy wierzący w Jezusa Chrystusa. Kościoła tego nie można utożsamiać z żadną organizacją kościelną, czy też społecznością religijną, przekracza on ich ramy. Kościół ten, tak jak jego Pan i Głowa Jezus Chrystus, jest niepodzielny, a rozpoznać go można po znamionach Kościoła określonych w art. VII Wyznania augsburskiego: wiernym nauczaniu Ewangelii i należytym udzielaniu sakramentów.
Apostolskość Kościoła
To ostatnie, po jedności, świętości, powszechności, ze znamion Kościoła zaczerpniętych z Nicejsko-konstantynopolitańskiego Wyznania Wiary. Ze względu na jego znaczenie w dialogach ekumenicznych refleksja nad nim musiała się stać także istotnym elementem refleksji luterańskiej. Dobrze podsumowuje ją dokument Światowej Federacji Luterańskiej z 2007 roku: Posługa biskupa w ramach apostolskości Kościoła (tzw. Deklaracja z Lund): ?Misja, do której powołani zostali apostołowie, pozostaje misją całego Kościoła przez wszystkie dni. W stopniu, w jakim Kościół żyje tą misją, może uważać się słusznie za Kościół apostolski. Tradycja apostolska oznacza przede wszystkim przekazywanie (traditio) tej misji, w której Duch Święty uobecnia Chrystusa jako Słowo Boże. Tradycja apostolska w Kościele oznacza kontynuację trwałych znamion Kościoła apostołów; są to: poświadczanie wiary apostolskiej, zwiastowaniu Ewangelii i wierny wykład Pisma Świętego, uroczystość Chrztu i Eucharystii, sprawowanie i przekazywaniu odpowiedzialności za posługę, wspólnota w modlitwie, miłości, radości i cierpieniu, służba na rzecz chorych i potrzebujących, jedność pomiędzy Kościołami lokalnymi i dzieleniu się darami, którymi Pan obdarzył każdy Kościół. Kontynuowanie tej tradycji jest sukcesją apostolską? (Deklaracja z Lund, pkt. 28.29).
Powszechne kapłaństwo wszystkich wierzących
Nauczanie o powszechnym kapłaństwie wszystkich wierzących sformułował Marcin Luter w swoich pismach zawierających podstawowe zarysy reformy Kościoła z 1520 roku. Chociaż nauka ta nie znalazła się w księgach wyznaniowych luteranizmu jest ona istotnym elementem luterańskiej tożsamości i luterańskiego sposobu myślenia o Kościele.
Nauczanie to oznacza, że ?Według ujęcia Marcina Lutra wszyscy wierzący chrześcijanie w Chrystusie, Arcykapłanie mają udział we wspólnym, duchowym kapłaństwie. Na podstawie Pierwszego Listu Piotra i pierwszego rozdziału Apokalipsy wszyscy chrześcijanie są kapłanami (hieroi) ? wyłącznie z wiary poprzez duchowe odrodzenie, które jest dane w chrzcie oraz przeżywane w świadectwie, modlitwie i posłudze. Boża łaska i zbawienie czynią wszystkich chrześcijan równymi wobec Boga i wykluczają ich podział na różne stany i klasy. Urząd publicznej posługi [zwiastowania Ewangelii i udzielania sakramentów] służy całemu ludowi Bożemu, gdyż ma swoje początek i autorytet w Słowie Bożym? (Deklaracja z Lund, pkt. 19).
Urząd kościelny
Artykuł Wyznania augsburskiego O służbie Kościoła mówi: ?Abyśmy tej wiary dostąpili, ustanowiona jest służba nauczania Ewangelii [tekst niemiecki: zwiastowania Ewangelii] i udzielania sakramentów? (Wyznanie augsburskie, art. V). Zgodnie z nim w Kościele powołane zostają osoby na urząd sługi Słowa Bożego. Zadania tego urzędu dookreśla artykuł Wyznania augsburskiego O porządku w Kościele: ?Kościoły nasze nauczają o porządku w Kościele, że nikt nie powinien w nim nauczać publicznie lub udzielać sakramentów, jeśli nie jest należycie powołany? (Wyznanie augsburskie, art. XIV). Zadaniem osób powołanych na urząd sługi Słowa Bożego jest publiczne zwiastowanie Ewangelii i udzielanie sakramentów.
Wyznanie augsburskie zna jeden urząd sługi Słowa Bożego ? urząd kościelny. W jego ramach przewiduje także specjalne zadania dla biskupów: ?Nauczyciele nasi utrzymują, że władza kluczy lub władza biskupów jest według Ewangelii władzą albo Boskim mandatem głoszenia ewangelii, odpuszczania i zatrzymywania grzechów oraz udzielania sakramentów. (?) Tak więc tę władzę wykonuje się, ucząc Ewangelii lub głosząc ją oraz udzielając sakramentów wielu zgromadzonym lub każdemu z osobna, według powołania, ponieważ władza ta udziela nie rzeczy cielesnych, lecz wiecznych: sprawiedliwości wiekuistej, Ducha Świętego, żywota wiecznego. Tych rzeczy nie można dostąpić inaczej, jak tylko przez posługiwanie słowem i sakramentami(?) Gdy się więc rozpatruje jurysdykcję biskupów, należy odróżniać władzę cywilną od jurysdykcji kościelnej. Zatem według Ewangelii lub ? jak mawiają ? według prawa Bożego, mają biskupi jako biskupi, czyli jako ci, którym powierzono posługiwanie słowem i sakramentami, odpuszczać grzechy, odrzucać naukę niezgodną z Ewangelią i wyłączać ze społeczności Kościoła bezbożników, których bezbożność jest jawna, bez użycia siły ludzkiej, lecz słowem. W tych sprawach Kościoły zobowiązane są prawem Bożym do posłuszeństwa biskupom, według słów: „Kto was słucha, mnie słucha”. Atoli jeśli nauczają czegoś lub ustanawiają coś wbrew Ewangelii, to Kościoły mają nakaz Boży odmówić im posłuszeństwa? (Wyznanie augsburskie, art. XXVIII). Na pełniących służbę biskupią obok przynależnych całemu urzędowi kościelnemu zadań głoszenia Ewangelii i udzielania sakramentów nałożono obowiązek dbania o czystość nauki oraz wyłączania ze społeczności Kościoła osób jawnie bezbożnych. Tym samym są oni szczególnie odpowiedzialni za dbanie o jedność Kościoła.
W polskim Kościele Ewangelicko-Augsburskim istnieje jeden urząd kościelny, w ramach którego występują trzy posługi: diakona, prezbitera i biskupa.
_____________________________
autor: dr Jerzy Sojka
źródło: www.luteranie.pl
Według Małego katechizmu M. Lutra ?Chrzest nie jest samą tylko wodą, ale wodą przykazaniem objętą i ze Słowem Bożym połączoną? (Mały katechizm, Część czwarta, Pytanie pierwsze). Słowem Bożym, z którymi łączony jest zewnętrzny znak Chrztu ? woda, są słowa Chrystusa z Ewangelii Mateusza 28,19 ?Idźcie tedy i czyńcie uczniami wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego?. Chrzest jest ?jest konieczny do zbawienia, gdyż przezeń ofiarowana jest łaska Boża? (Wyznanie augsburskie, art. IX).
Zbawcze dary Chrztu, zawarta w nim obietnica i ich przyjęcie wiarą
Chrzest: ?Sprawia odpuszczenie grzechów, wybawia od śmierci i diabła i daje zbawienie wieczne wszystkim, którzy wierzą w to, co mówią słowa i obietnice Boże.? (Mały katechizm, Część czwarta, Pytanie drugie). Obietnica Boża jest zawarta w słowach Chrystusa z Ewangelii Marka 16,16 ?Kto uwierzy i ochrzczony zostanie, będzie zbawiony, ale kto nie uwierzy, będzie potępiony?.
W Chrzcie, podobnie jak w Wieczerzy Pańskiej, kluczowa jest obietnica Boża, to dzięki niej Chrzest daje tak wspaniałe dary jak odpuszczenie grzechów, wybawienie od śmierci i zbawienie. ?Woda wprawdzie tego nie czyni, ale Słowo Boże, które jest z wodą i przy wodzie, tudzież wiara, ufająca temu Słowu Bożemu połączonemu z wodą? (Mały katechizm, Część czwarta,Pytanie trzecie). Stąd też nieistotnym jest, czy sakramentu udziela osoba godna moralnie, gdyż o jego ważności przesądza jedynie obecność obietnicy Bożej.
Obietnica domaga się wiary, by możliwe było przyjęcie darów Chrztu: odpuszczenia grzechów, wyzwolenia od śmierci i zbawienia. Wiara nie decyduje jednak o obecności tych darów w Chrzcie. Tutaj rozstrzygająca jest obecność Słowa Bożego ? Bożej obietnicy: ?gdyż bez Słowa Bożego woda jest samą tylko wodą, a nie chrztem, lecz połączona ze Słowem Bożym jest Chrztem, to jest wodą życia pełną łaski i kąpielą narodzenia się na nowo w Duchu Świętym? (Mały katechizm, Część czwarta,Pytanie trzecie).
O obecności zbawczych darów w Chrzcie decyduje obecność Słowa Bożego w nim. Dary zaś w nim ofiarowane obejmują całe życie człowieka, który korzysta z nich wiarą. Ze względu na to nie ma potrzeby powtarzania Chrztu w razie utraty i ponownego odzyskania wiary. Gdyby w takiej sytuacji powtarzać Chrzest byłoby to równoznaczne z podważeniem otrzymanych już wcześniej darów Chrztu i łaski Bożej.
Chrzest włączeniem do wspólnoty dzieci Bożych
?Najpierw zajmiemy się chrztem, przez który bywamy przyjęci do chrześcijańskiej społeczności? (Duży katechizm, Cześć czwarta) ? tak Marcin Luter rozpoczyna część poświęconą sakramentowi Chrztu w Dużym katechizmie.
Chrzest jest także włączeniem we wspólnotę dzieci Bożych. Marcin Luter objaśniając ten sakrament w Małym katechizmieprzywołuje także tekst z Listu do Tytusa 3, 5-7: ?[Bóg] Zbawił nas nie dla uczynków sprawiedliwości, które spełniliśmy, lecz dla miłosierdzia swego przez kąpiel odrodzenia oraz odnowienie przez Ducha Świętego, którego wylał na nas obficie przez Jezusa Chrystusa, Zbawiciela naszego. Abyśmy, usprawiedliwieni łaską jego, stali się dziedzicami żywota wiecznego, którego nadzieja nam przyświeca?. Chrzest jest kąpielą odrodzenia, o której mówi apostoł Paweł, a w której człowiek zostaje zanurzony w śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa, stając się na mocy obietnicy Bożej i Bożego nakazu dzieckiem Bożym.
Chrzest dzieci
Reformatorzy wittenberscy jednoznacznie opowiedzieli się za praktyką Chrztu dzieci: ?Kościoły nasze uczą o chrzcie, że jest konieczny do zbawienia, gdyż przezeń ofiarowana jest łaska Boża, i że należy chrzcić dzieci, które w chrzcie są ofiarowane Bogu i przyjmowane do łaski Bożej. Kościoły nasze potępiają anabaptystów, którzy nie uznają chrztu dzieci i utrzymują, że i bez chrztu dostępują one zbawienia.? (Wyznanie augsburskie, art. IX); ?Nauczamy, że należy chrzcić dzieci. Przysługuje im bowiem także obiecane odkupienie dokonane przez Chrystusa i Kościół dłużny im jest Chrzest i zwiastowanie owej obietnicy.? (Artykuły szmalkaldzkie, III, 5).
Kościoły luterańskie chrzczą zatem dzieci oraz dorosłych, którzy wcześniej nie otrzymali Chrztu. Ze względu na wiarę, która jest konieczna by przyjąć dary Chrztu, dorosłych chrzci się na podstawie wiary, której wyznanie składają przed Chrztem. Dzieciom zaś w Chrzcie ofiarowane są dary zbawienia, które przyjmą one kiedy uwierzą w obietnice Boże. Chrzest jest zatem również prośbą o wiarę dla ochrzczonego.
Chrzest i pokuta
Odpuszczenie grzechów przyobiecane w Chrzcie usuwa winę grzechu pierworodnego, nie zaś samą wynikającą z niego grzeszność człowieka. Chrzest niesie w sobie zobowiązanie: ?Co więc znaczy takie chrzczenie wodą? Znaczy to, iż stary Adam w nas przez codzienny żal i pokutę ma być utopiony i umrzeć ze wszystkimi grzechami i złymi pożądliwościami, natomiast ma codziennie wyłaniać się i powstawać nowy człowiek, który by w sprawiedliwości i czystości żył wiecznie przed Bogiem.? (Mały katechizm, Część czwarta, Pytanie czwarte).
Chrzest łączy się z pokutą: ?Tu właśnie widzisz, że Chrzest, zarówno co do jego mocy, jak i znaczenia, zawiera w sobie również trzeci sakrament, który nazwano pokutą, a który właściwie nie jest niczym innym, jak Chrztem. Cóż bowiem oznacza pokuta, jeśli nie poważną walkę ze starym człowiekiem i rozpoczęcie nowego życia ? Stąd też, jeśli żyjesz w stanie pokuty, żyjesz w chrzcie, który nie tylko zwiastuje to nowe życie, lecz także je sprawia, zaczyna i do niego pobudza? (Duży katechizm,Cześć czwarta).
Pokuta i spowiedź
Wyznanie augsburskie tak opisuje pokutę: ?Kościoły nasze uczą o pokucie, że ci, co upadli po chrzcie, mogą dostąpić odpuszczenia grzechów w każdej chwili, gdy się nawrócą, i że Kościół powinien udzielać rozgrzeszenia nawróconym do pokuty. Pokuta zaś składa się właściwie z dwóch części: jedną jest skrucha, czyli bojaźń dręcząca sumienie świadomością grzechu, druga ? wiara, która się rodzi z Ewangelii lub rozgrzeszenia i ufa, że grzechy są odpuszczone dla Chrystusa, która sumienie pociesza i uwalnia od bojaźni. Potem nastąpić powinny dobre uczynki, będące owocem pokuty? (Wyznanie augsburskie, art. XII).
W praktyce Kościołów luterańskich przyjęły się dwie formy spowiedzi. Spowiedź powszechna, kiedy to wraz z całym zborem chrześcijanin w modlitwie spowiedniej daje wyraz swojej skrusze i z wiarą przyjmuje słowa obietnicy odpuszczenia grzechów wypowiadane w udzielanej absolucji. Zachowano także spowiedź prywatną: ?Kościoły nasze uczą o spowiedzi, że należy zachować w kościołach rozgrzeszenie prywatne? (Wyznanie augsburskie, art. XI). Ma ona formę indywidualnej rozmowy duszpasterskiej, w której duchowny w odpowiedzi na wyrażoną skruchę i wyznany grzech udziela penitentowi absolucji. Taka spowiedź objęta jest tajemnicą spowiedzi. W obu typach spowiedzi ?nie jest konieczne wyliczenie podczas spowiedzi wszystkich grzechów, albowiem jest to niemożliwe w świetle Psalmu: ?Występki któż zrozumie?? (Wyznanie augsburskie, art. XI).
Ekumeniczne ustalenia odnośnie uznania Chrztu
Chrzest święty jest przedmiotem dwóch istotnych dokumentów ekumenicznych, których sygnatariuszem jest Kościół Ewangelicko-Augsburski w Polsce. Pierwszym z nich jest Konkordia Leueberska z 1973 roku zawarta pomiędzy europejskimi Kościołami tradycji luterańskiej, reformowanej, unijnej, oraz Kościołami waldensów i braci czeskich, do której w 1997 roku dołączyły także Kościoły tradycji metodystycznej. Wśród ustaleń dotyczących wspólnego rozumienia Ewangelii znalazły się także omówienie wspólnego rozumienia środków łaski, przez które działa Duch Święty, w tym Chrztu: ?Chrztu udziela się wodą, w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Przez Chrzest Jezus Chrystus nieodwołalnie przyjmuje do swojej społeczności zbawionych człowieka, ofiarę grzechu i śmierci, tak iż może on stać się nowym stworzeniem. W mocy Ducha Świętego powołuje go do swojej wspólnoty i do nowego życia w wierze, w codziennej skrusze i posłuszeństwie? (Konkordia Leuenberska, 14).
Drugi istotny dokument ekumeniczny to podpisana w 2000 roku przez polskie Kościoły: Ewangelicko-Augsburski, Ewangelicko-Metodystyczny, Ewangelicko-Reformowany, Rzymskokatolicki, Polskokatolicki Starokatolicki Mariawitów oraz Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny deklaracja Sakrament Chrztu Znakiem Jedności. Na jej podstawie Kościoły sygnatariusze wzajemnie uznają ważność Chrztu udzielanego przez duchownych tych Kościołów.
_____________________________
autor: dr Jerzy Sojka
źródło: www.luteranie.pl
Sakrament ten zwany jest również Sakramentem Ołtarza, Sakramentem Ciała i Krwi Pańskiej, Eucharystią. Wieczerza Pańska to: ?prawdziwe ciało i prawdziwa krew Pana naszego Jezusa Chrystusa, pod chlebem i winem nam chrześcijanom do spożywania i picia przez samego Chrystusa ustanowione? (Mały katechizm, Część piata, Pytanie pierwsze). W sakramencie Wieczerzy Pańskiej udzielane jest prawdziwe ciało i krew Jezusa Chrystusa w, z i pod chlebem i winem, mówimy więc o realnej i substancjalnej obecności ciała i krwi Chrystusa w sakramencie. Jednocześnie obecność ciała i krwi Chrystusa nie usuwa elementów, w, z i pod którymi jest podawana wierzącym do spożycia.
Wyłożone w Małym katechizmie rozumienie sakramentu oparte jest na Chrystusowych słowach ustanowienia przekazanych przez Ewangelie Mateusza (26,26-28), Marka (14,22-24), Łukasza (22,19.20) oraz apostoła Pawła (1 List do Koryntian 11, 23-26): ?Pan nasz Jezus Chrystus, tej nocy, której był wydany, wziął chleb i podziękowawszy, łamał i dawał uczniom swoim, mówiąc: Bierzcie, jedzcie, to jest ciało Moje, które się za was daje. To czyńcie na pamiątkę Moją. Podobnie, gdy było po wieczerzy, wziął i kielich, a podziękowawszy, dał im, mówiąc: Bierzcie i pijcie z niego wszyscy, ten kielich jest to nowe przymierze we krwi Mojej, która się za was wylewa na odpuszczenie grzechów. To czyńcie, ilekroć pić będziecie, na pamiątkę Moją? (Mały katechizm, Część piata, Pytanie pierwsze).
Reformacja odrzuciła rozumienie Wieczerzy Pańskiej jako ofiary przebłagalnej: ?W rzeczywistości zaś była tylko jedna jedyna na świecie ofiara przebłagalna, mianowicie śmierć Chrystusowa, jak uczy List do Hebrajczyków (10,4), który powiada: „Jest bowiem rzeczą niemożliwą, aby krew wołów czy kozłów mogła zgładzić grzechy”. A nieco dalej powiedziane jest o woli Chrystusa: „Mocą tej woli jesteśmy uświęceni przez ofiarowanie ciała Jezusa Chrystusa raz na zawsze” (Hebr. 10,10)? (Obrona Wyznania augsburskiego, XXIV, 22). O ofierze w kontekście działań chrześcijan można mówić tylko jako o ofierze dziękczynnej: ?Obok tej jedynej ofiary [przebłagalnej, mianowicie śmierci Chrystusowej], inne ofiary są ofiarami eucharystycznymi [dziękczynnymi]; zwane są też ofiarami pochwalnymi: głoszenie Ewangelii, wiara, wzywanie, składanie dziękczynienia, wyznanie, udręki świętych, jednym słowem wszelkie dobre uczynki świętych. Te ofiary nie są zadośćuczynieniami za tych, którzy je czynią, ani też nie można ich odnieść do innych, aby zasługiwały dla nich na podstawie samego ich dokonania odpuszczenie grzechów lub pojednanie. Dokonują ich bowiem pojednani? (Obrona Wyznania augsburskiego, XXIV, 25).
Pożytki Wieczerzy Pańskiej, zawarta w niej obietnica i ich przyjęcie wiarą
Marcin Luter odpowiadając na pytanie o pożytki Wieczerzy Pańskiej odwołuje się do słów ustanowienia: ?Na to wskazują nam słowa: za was się daje i wylewa na odpuszczenie grzechów. To jest, że w sakramencie przez te słowa udzielone nam zostaje odpuszczenie grzechów, życie i zbawienie; bo gdzie jest odpuszczenie grzechów, tam też jest życie i zbawienie? (Mały katechizm, Część piata, Pytanie drugie).
W Wieczerzy Pańskiej, podobnie jak w Chrzcie, kluczową rolę odgrywa obietnica Boża: ?Jak może cielesne spożywanie i picie tak wielkie rzeczy czynić? Spożywanie i picie wprawdzie tego nie czynią, lecz te słowa: Za was się daje i wylewa na odpuszczenie grzechów. Albowiem słowa te obok cielesnego pożywania i picia stanowią główną część sakramentu, i kto tym słowem wierzy, ten ma, co one mówią i opiewają, to jest odpuszczenie grzechów? (Mały katechizm, Część piata, Pytanie trzecie).
O obecności ciała i krwi Chrystusa w sakramencie, a także o tym, że przynosi on zbawcze pożytki spożywającym decyduje obecność w sakramencie obietnicy Bożej, a więc słów ustanowienia. Dlatego Formuła Zgody domaga się: ?I zaiste słowa ustanowienia Chrystusa w sprawowanej Wieczerzy Pańskiej powinny być wypowiadane lub śpiewane publicznie przed zborem głośno i wyraźnie, a w żadnym razie nie powinny być opuszczane? (Formuła Zgody, Solida Declaratio, VII, 79).
Ze względu na to na obecność ciała i krwi w sakramencie nie mają wpływu ani godność udzielającego go duchownego, ani wewnętrzne nastawieniem przyjmujących: ?O Sakramencie Ołtarza postanawiamy, że chleb i wino w Wieczerzy są prawdziwym ciałem i krwią Chrystusa i że udzielane i przyjmowane są one nie tylko przez nabożnych, lecz także przez złych chrześcijan i przez bezbożnych? (Artykuły Szmalkaldzkie III, 6).
Warunkiem właściwego przygotowania do sakramentu i jego przyjęcia jest wiara: ?Post i zewnętrzne przygotowanie się jest zaiste pięknym, powierzchownym zwyczajem, lecz ten tylko jest prawdziwie godny i należycie przygotowany, kto ma wiarę w te słowa: Za was się daje i wylewa na odpuszczenie grzechów. Kto zaś tym słowom nie wierzy lub powątpiewa, ten nie jest godny i nie jest przygotowany, gdyż owe słowa: ?Za was? wymagają serc prawdziwie wierzących? (Mały katechizm, Część piata, Pytanie czwarte).
Przyjmowanie sakramentu Wieczerzy Pańskiej bez wiary jest tym przed czym ostrzega apostoł Paweł w I Liście do Koryntian: ?Przeto, ktokolwiek by jadł chleb i pił z kielicha Pańskiego niegodnie, winien będzie ciała i krwi Pańskiej. Albowiem kto je i pije niegodnie, nie rozróżniając ciała Pańskiego, sąd własny je i pije? (1 Kor 11,27.29).
Praktyka udzielania Wieczerzy Pańskiej
Marcin Luter zachęca w Dużym katechizmie do jak najczęstszego korzystania z możliwości przystąpienia do Sakramentu Ołtarza: ?Ponieważ mamy już właściwe pojęcie i pouczenie o tym sakramencie, godzi się w końcu dodać również upomnienie i zachęcenie, aby nie zaniedbywać tego wielkiego skarbu, jaki codziennie bywa odprawiany i udzielany wśród chrześcijan, to jest, aby ci, którzy chcą być chrześcijanami, gotowi byli częściej przyjmować ten czcigodny sakrament? (Duży katechizm,Część piąta).
Sakrament ten udzielany jest w Kościołach luterańskich pod dwiema postaciami: chleba i wina wszystkim przystępującym. Przywrócenie tej praktyki było jedną z ważniejszych zmian wprowadzonych przez Reformację w zborach, które do niej przystąpiły: ?Osobom świeckim udziela się obu postaci sakramentu Wieczerzy Pańskiej, ten bowiem zwyczaj oparty jest na przykazaniu Pana: „Pijcie z niego wszyscy” (Mat. 26). Tu Chrystus wyraźnie rozkazał co do kielicha, aby zeń pili wszyscy? (Wyznanie augsburskie, art. XXII). Jeszcze wyraźniej takiej praktyki broni Marcin Luter w Artykułach Szmalkaldzkich: ?I że nie należy udzielać jej (Wieczerzy) tylko pod jedną postacią. Nie potrzeba nam bowiem owej pozornej mądrości (doxosophia), która by nas pouczała, że pod jedną postacią udzielone zostaje tyle samo, co i pod obiema, jak nauczają scholastycy i Sobór Konstancjański. Chociaż bowiem przypadkowo mogłoby być prawdą, że pod jedną postacią udzielone zostaje tyle samo, co pod obiema, to jednak udzielanie jej pod jedną postacią nie jest wypełnieniem całego zarządzenia i ustanowienia, dokonanego przez Chrystusa, przez Niego przekazanego i poleconego. Szczególnie zaś potępiamy i odłączamy od siebie w imieniu Pana wszystkich, którzy nie tylko pomijają udzielanie pod dwiema postaciami, lecz także w sposób tyrański mu przeszkadzają, potępiają je i oczerniają jako herezję, a w ten sposób siebie samych wynoszą ponad Chrystusa Pana i Boga naszego i przeciwstawiają mu się, i siebie wyżej od Chrystusa stawiają? (Artykuły Szmalkaldzkie, III, 5).
Ze względu na to, że: ?nikogo się bowiem do nich [publicznych obrzędów, czyli sprawowania Sakramentu Ołtarza] nie dopuszcza, jeśli nie był uprzednio wyspowiadany i wysłuchany? (Wyznanie augsburskie, art. XXIV) przyjęło się w Kościele Ewangelicko-Augsburskim w Polsce, że w nabożeństwie każde sprawowanie Wieczerzy Pańskiej poprzedza spowiedź i udzielenie absolucji.
Podstawowym warunkiem dopuszczenia do Wieczerzy Pańskiej jest bycie ochrzczonym. Jednak w praktyce Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce pierwsze przystąpienie do Wieczerzy Pańskiej związane jest bezpośrednio z konfirmacją, podczas przygotowania do której przystępujący do sakramentu po raz pierwszy uczą się rozróżniania ciała i krwi Pańskiej, o którym pisze apostoł Paweł w 1 Liście do Koryntian 11,29: ?Albowiem kto je i pije niegodnie, nie rozróżniając ciała Pańskiego, sąd własny je i pije?.
Odmówienie dopuszczenia osoby ochrzczonej do sakramentu jest możliwe w przypadku jawnych i uporczywych grzeszników: ?Ekskomunikę (?), którą on [papież] nazywa mniejszą, jest to prawdziwe i chrześcijańskie wyłączenie ze społeczności, które nie dopuszcza jawnych i uporczywych grzeszników do sakramentu i wspólnoty kościelnej, dopóki się nie poprawią i nie zaczną unikać występków? (Artykuły szmalkaldzkie, III, 9).
Ustalenia ekumeniczne odnośnie Wieczerzy Pańskiej
Kościół Ewangelicko-Augsburski w Polsce pozostaje we wspólnocie ołtarza i ambony z wszystkimi Kościołami członkowskimi Światowej Federacji Luterańskiej oraz z Kościołami ? sygnatariuszami Konkordii Leuneberskiej podpisanej w 1973 roku przez europejskie Kościoły tradycji luterańskiej, reformowanej i unijnej oraz Kościoły waldensów oraz braci czeskich, do której przystąpiły również Kościoły metodystyczne w 1997 roku. Sygnatariuszami Konkordii Leuenberskiej w Polsce są obok Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego także Kościoły Ewangelicko-Reformowany i Ewangelicko-Metodystyczny.
Pozostawanie przez Kościoły we wspólnocie ołtarza i ambony oznacza, że wierni tych Kościołów mają prawo brać udział w Wieczerzy Pańskiej sprawowanej w pozostałych z nich. Po drugie znaczy też, że duchowni tych Kościołów mają prawo głoszenia Ewangelii i udzielania sakramentów w pozostałych z nich.
_____________________________
autor: dr Jerzy Sojka
źródło: www.luteranie.pl
W kwestiach ostatecznych, a więc tego co czeka człowieka i świat wraz z jego końcem księgi wyznaniowe luteranizmu skupiają się na indywidualnym losie człowieka.
Powtórne przyjście Chrystusa na sąd
Chrystus na końcu czasów będzie sądził ludzi, wierzących obdarzy wiecznym życiem i radością, bezbożnych zaś skaże na potępienie: ?Kościoły nasze uczą, że przy końcu świata Chrystus się zjawi, by odprawić sąd, i wskrzesi wszystkich zmarłych: pobożnym i wybranym da żywot wieczny i radość wiekuistą, a bezbożników i diabłów potępi, by cierpieli bez końca? (Wyznanie augsburskie, art. XVII); ?[Duch Święty] dnia sądnego mnie i wszystkich umarłych z martwych wskrzesi i mnie wraz ze wszystkimi wierzącymi da żywot wieczny w Chrystusie? (Mały katechizm, Część druga, Trzeci artykuł).
Zmartwychwstanie całego człowieka
Zmartwychwstanie, o którym mowa, to zmartwychwstanie całego człowieka, a nie wyłącznie jego cielesnej powłoki: ?Wyrażenie Auferstehung des Fleisches ? zmartwychwstanie ciała ? również nie jest szczęśliwym niemieckim zwrotem. Gdy bowiem słyszymy wyraz Fleisch (mięso), myślimy zazwyczaj o jatce. W poprawnej niemczyźnie powiedzielibyśmy: zmartwychwstanie ciała albo człowieka (Auferstehung des Leibes oder Leichnams). Nie jest to tak ważne, byle tylko słowo to było właściwie rozumiane. Taki tedy jest ten artykuł, który nieustannie winien być i pozostawać w mocy. Stworzenie bowiem mamy za sobą, zbawienie również zostało dokonane, lecz Duch Święty prowadzi swoje dzieło bezustannie aż do dnia sądnego? (Duży katechizm, Część druga, Trzeci artykuł).
Wieczność zbawienia i potępienia
Zgodnie z Wyznaniem augsburskim konsekwencją sądu Chrystusowego będzie zbawienie wierzących i potępienie bezbożnych. Oba te wyroki są wieczne: ??pobożnym i wybranym da żywot wieczny i radość wiekuistą, a bezbożników i diabłów potępi, by cierpieli bez końca. Kościoły nasze potępiają anabaptystów, mniemających, iż kary ludzi potępionych i diabłów mają się skończyć w przyszłości? (Wyznanie augsburskie, art. XVII).
Odrzucenia chiliazmu/millenaryzmu
Wyznanie augsburskie odrzuca także poglądy chiliastyczne/millenarystyczne: ?Potępiają też innych, którzy obecnie szerzą poglądy żydowskie, że przed wskrzeszeniem zmarłych pobożni obejma rządy nad światem, zdławiwszy wszędzie bezbożników? (Wyznanie augsburskie, art. XVII). Chiliazm, albo millenaryzm, to zespół poglądów, które zakładają, że wraz z przyjściem Chrystusa nastąpi na ziemi tysiącletnie królestwo. Pogląd ten inspirowany jest najprawdopodobniej fragmentem z Objawienia św. Jana 20,1-4, a powstał pod wpływem mesjanizmu judaistycznego i gnozy. W królestwie tym panować mieliby wierzący wyparłszy złych. Po tym okresie zaś ma nastąpić ostateczna walka dobra ze złem, w której zwycięzcą będzie Chrystus wraz z wierzącymi.
_____________________________
autor: dr Jerzy Sojka
źródło: www.luteranie.pl